Dzień 4.
- autor
- 21 lis 2018
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 23 lip 2019
Pogoda:
Temperatura 2-3 st.C
szaro, buro, wietrznie i pochmurno.
Zimno!
2 stopnie Celsjusza, to zaledwie 1 mniej niż wczoraj. Zaledwie?! Kojarzycie reklamę napoju alkoholowego z komentarzem "prawie robi różnicę"? "Tylko 1 stopień" - też robi różnicę!
Ciężko.
Niby człowiek wie, niby w szkole się uczył i niby to jak najbardziej logiczne, ale jakoś tak ciężko uwierzyć na słowo, że jednak glina z wodą jest cięższa niż bez wody i nie da się, choćby nie wiem, jak się starało, iść z robotą takim samym tempem, jak wcześniej.
Wolno...
Niestety, smutna prawda jest taka, że bagienko się pogłębiło. W obawie przed stratą butów, jutro przyjdzie mi chyba pójść w kaloszach... Na koniec wspomnę, że garaż obkopany jest już z trzech stron. Zostało jeszcze do wykopania 40 metrów rowu o wymiarach 50 cm (szerokość) na 40 cm (głębokość). Kupa roboty...
PS.
O jakże ja szczęśliwy, że mróz nie skuł ziemi jeszcze lodem...

Comentarios