top of page
  • Black Facebook Icon

Dzień 137. Fundamenty

  • Zdjęcie autora: autor
    autor
  • 3 kwi 2019
  • 2 minut(y) czytania


Pogoda: Słońce, ciepło (+20℃)


O murowaniu fundamentów mogę naprawdę długo opowiadać. O tym, że wielokrotnie kopałem te same rowy pod ławy fundamentowe, już opowiadałem. Gdyby nie majster, być może jeszcze bym je ogarniał...


O majstrze też nie jedną historię mam w zanadrzu. Przede wszystkim to fachowiec, którego robotę każdy chwali. Rzeczywiście: mury porządne, idealnie równe. Ktokolwiek je widzi, nie może się nadziwić. Miał tylko jeden feler - nie posiadał pomocnika!


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Dopóki miałem czas i siły, to przyjeżdżałem na budowę i jako inwestor i brakujący mu pomocnik. Miało to swoje dobre strony - kontrolowałem budowę, ale i - zgodnie z powiedzeniem, że nigdy dosyć nowej wiedzy - uczyłem się nowego fachu. Kto wie, co będę kiedyś robił?


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Na moje szczęście, na samo murowanie majster znalazł sobie pomocnika. Inaczej, fundamenty by murował nie tydzień, a kilka tygodni.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Majster miał też swoje patenty. Największy to taki, by na wierzch bloczków położyć zbrojony wieniec (często pomijany etap przy domach drewnianych), ale cieńszy, niż grubość bloczków...


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Wieniec - ważny element składowy. To on przejmie wszystkie siły działające na budynek, czyli: przesunięcie, poderwanie, utrata sztywności i obrót. Powyżej dałem link do artykułu, warto przeczytać, bo wielu ludzi decyduje się na kotwienie ścian bezpośrednio do bloczków fundamentowych.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

W naszym przypadku połączenie wieńca z fundamentem odbyło się za pomocą 90 centymetrowych prętów zbrojeniowych fi 10, wpuszczonych w bloczki pod kątem mniej więcej 45°...


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

...wygiętych potem tak, by powiązać je z gotowym zbrojeniem.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Zgodnie z sugestią majstra, zbrojenie było węższe niż szerokość bloczka. Różnicę 4 cm wypełniłem styropianem. Ze względu na niewielką ilość wybrałem najcieplejszy styropian, o klasie 0,031 W/(m*K). Dodatkowy koszt to nieco ponad 100 złotych.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Paski styropianu ułożone zostały od wewnętrznej strony wieńca. Od zewnętrznej nie trzeba było, bo i tak na całej wysokości ścian fundamentowych zostanie przymocowany styropian o 10 cm grubości. Będzie trochę gorszej klasy - o parametrach 0,036 W/(m*K), ale szerokość ocieplenia stanowczo powinna to zniwelować.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Założę się, że zastanawiacie się po co styropian od środka i to tylko na górnej części fundamentu? Powody są dwa, chociaż przez wybór najdroższego styropianu pewnie jeden z nich się zniwelował (majster namawiał na najtańszy styropian).


Pierwszy, nazwijmy "majstrowy" powód, to żeby było taniej. Beton, jak i stal nie należą do najtańszych materiałów budowlanych, a więc wypełniając przestrzeń nie trzeba było ich tak dużo zamawiać. Ale nie to mnie oczarowało...


Warstwa styropianu od środka, w dodatku na wysokości podłogi, była przeze mnie poszukiwanym rozwiązaniem problemu ucieczki ciepła poprzez fundamenty. To było coś, co niemal każdy mój rozmówca lekceważył. Dla pokazania problemu umieszczam poniżej schemat ściągnięty z internetu. Uwaga! Rysunki dotyczą budynku murowanego. W przypadku domu drewnianego mostek termiczny znajduje się na styku podłoga - fundament.


ree
źródło: www.receptynadom.pl

Zalanie wieńca betonem B20 (w nowej nomenklaturze C16/20) poszło szybko, tak jak i jego zatarcie.


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Od rozpoczęcia murowania do wylania wieńca minęło 17 dni...


ree
źródło: Nasza Swojska Chata

Komentarze


bottom of page